
Spotkałem mgiełkę w lesie
leciutko się kołysze
wiatr piosenkę niesie
słów jej dziś nie słyszę
lisek czai się w ogrodzie
cały jest w błękicie
szybko do niej jedzie
w oczach widzi jej odbicie
widzi ją jak we śnie
w dalekiej dzikiej głuszy
znikła znów o świcie
zostawiła smutek w duszy..
gdzie jesteś mgiełko
może pod jemiołą
nie widzę z lotu ptaka
chociaż robie duże koło