mgiełko miła
lisek zapewne
w lesie nie bywa.
Dlatego dzięcioł
pukał uparcie,
korników szukał
bo było zwarcie.
Wiewiórka ruda
orzechy zbiera
wyczynia cuda
uczy pokera.
polana pusta
jesień nadchodzi
on marszczy usta
wiewiórkę zwodzi.
W kasynie siedzi
rozdaje karty
nie ma już miedzi
to nie są żarty.
Przetrwonił kasę
pożyczył grosza
Mgiełki się boi
bo da mu kosza

autor:babajaga